Trójgarb w Górach Wałbrzyskich- łatwy szlak na szczyt. Przepiękne widoki i orginalna wieża widokowa

Dolny Śląsk
Góry

Trójgarb- miejsce gdzie lubię wracać

Trójgarb, Dolny Śląsk
Tu już na szczycie Trójgarbu :-)

Trójgarb- dla kogo ten szczyt

Wycieczka na Trójgarb to idealna propozycja dla każdego. Obojętnie czy chcesz coś "szybkiego" czy wolisz dłuższą trasę .Obojętnie czy idziesz "dorosłą" ekipą czy idziesz z dzieckiem (tylko tutaj uwaga- szlak nie nadaje się na wózek, prędzej chusta lub nosidło). Czy masz kondycję czy nie. Trójgarb to idealna opcja dla każdego.

W tym także dla Ciebie.

Dodatkową atrakcją tego szczytu jest wieża widokowa.

Trójgarb- lubię tu być

Jestem pewna, że i Ty masz swoje ulubione szczyty. Miejsca, do których wracasz.

Jednym z takich miejsc jest dla mnie właśnie on- Trójgarb.

Widoki, które widziałam już kilka razy, a i tak za każdym razem zachwycają tak samo...

Trójgarb- kilka informacji o szczycie

  • Trójgarb (krótko po 1945 Potrójna) – wzniesienie o trzech wierzchołkach o wysokości 778, 757 i 738 m n.p.m., w południowo-zachodniej Polsce, w Sudetach Środkowych, w paśmie Gór Wałbrzyskich.
  • Góra położona jest w województwie dolnośląskim, na terenie północno-zachodniej części Gór Wałbrzyskich, w Masywie Trójgarbu i Krąglaka, między Kamienną Górą a Szczawnem-Zdrojem.

To co? Gotowy na kolejną część przygody z Dolnym Śląskiem?

Jak chyba zawsze jesteśmy zmuszeni liczyć się z upływającym czasem dlatego wybieramy szlak łatwy i krótki (w sumie zawsze nim idziemy, ale spokojnie o drugim wariancie też napiszę).

Czyli szlak żółty.

Żółty szlak na Trójgarb z Lubomina

  • Kolor szlaku- żółty
  • Punkt startowy- Lubomin
  • Odległość do celu ok. 2,80 km.
  • Długość całej trasy ok. 5,60 km.
  • Czas przejścia ok. 2 godziny
  • Stopień trudności - łatwy

Ruszamy z parkingu. Nasza trasa zaczyna się od znajdujących się po prawej stronie kilku betonowych stopni i kilkunastu metrów zielonym szlakiem.

Trójgarb, wieża widokowa, dolny śląsk
Początkowy fragment naszej trasy na Trójgarb to właśnie zielony szlak

Jest to jedyny odcinek gdzie trzeba bardziej uważać pod nogi. Idziemy wąską i stromo położoną ścieżką pełną wystających korzeni.

Ale uwierz mi, że tak przyrodniczo to dla mnie najpiękniejszy odcinek.

Tylko nasza trójka, przepiękny las pełen wysokich drzew i ptasich treli rozbrzmiewających gdzieś z koron drzew. No i te magicznie przebijające się przez liście promienie słońca...

Trójgarb, wieża widokowa, dolny śląsk
Początkowy fragment naszej trasy na Trójgarb wyglądał właśnie tak...

Szlak na Trójgarb i niespodziewane spotkanie

Nasz marsz na szczyt przebiega dosłownie w idyllicznych warunkach. A nagle niespodziewanie koło mojego buta przebiega czarno- pomarańczowa "plama", która zastyga niedaleko moich stóp.

Stworzonko zdaje się patrzeć na mnie, ja z niedowieszeniem patrzę na nie... Czuję jak z ekscytacji mam ochotę piszczeć niczym dziecko.

Toż to pierwszy raz w życiu widzę salamandrę plamistą. Jaszczurka ta będąca w Polsce pod częściową ochroną.

Trójgarb, wieża widokowa, dolny śląsk
Salamandra plamista i niespodziewane spotkanie w drodze na szczyt

Nie wiem czy jest zaskoczona na równi z nami, ale "pozwala" sobie zrobić kilka zdjęć zanim ruszyła w dalszą drogę.

Dla mnie, ale pewnie dla Ani i Kuby także spotkanie to było czymś niesamowitym i na pewno zapamiętamy tego "jaszczura" na długo.

Spacer na Trójgarb to także chwile refleksji

Spacer tą wąską, leśną ścieżką to dla mnie prawdziwa chwila relaksu. Tylko ja i przyroda. Ale chwila tego spokoju mija za szybko.

Wchodzimy na właściwy, żółty szlak. Zmienia się jakość oraz wygląd trasy. Coraz częściej oglądając się za siebie mogę podziwiać wspaniałe widoki. Przysiadam na pieńku by złapać oddech, ale także oglądać ten górski widok.

Zamykam oczy i do granic możliwości napełniam płuca ukochanym dolnośląskim powietrzem.

Jestem w domu.

Ale ta chwila spokoju w głowie i sercu nie trwa u mnie długo...

Szybko spokój zastępuje smutek. I mdłości gdzieś na dnie żołądka.

Mówię do Ani czy też to czuje, ten smutek, że zaraz musimy opuścić Dolny Śląsk...

Ania na to z lekkim chyba zdziwieniem , że nie. Bo przecież fakt, wracamy do Wielkopolski, ale niedługo przyjedziemy znowu.

Ruszamy dalej. Staram się cieszyć tym pięknym "tu i teraz", ale gdzieś tak wewnątrz cały czas męczy mnie ten smutek.

Trójgarb i wieża widokowa

Trójgarb, wieża widokowa, dolny śląsk
Trójgarb zdobyty! :-)

No i jesteśmy!

Trójgarb to nie tylko wieża widokowa, ale także infrastruktura- ławy, stoły, stojaki na rowery i drewniana wiata.

Jest także pieczątka. A właściwie powinna być... Bo nie ma. Jakiś idiota "wyprowadził" ją. Co jest z tymi ludźmi ?!

Tak trudno uszanować naszą wspólną własność ?! I tak w ogóle na co komu pieczątka ?!

Nie, nie ogarniam.

Trójgarb, wieża widokowa, dolny śląsk
Przyjemne miejsce ten Trójgarb, prawda?

Kilka informacji o wieży widokowej na Trójgarbie

Trójgarb nie jest "nową " atrakcją.

Szczyt ten był popularnym celem wycieczek już w 1882 roku. To wtedy właściciel lokalnej restauracji postanowił wybudować na szczycie pierwszą drewnianą wieżę, a następnie taras widokowy.

Później po okresie II Wojny Światowej na szczycie znajdowała się tylko wieża triangulacyjna.

W 2018 roku na wierzchołku Trójgarbu powstała nowa wieża widokowa o wysokości ponad 27 metrów o oryginalnym wyglądzie i składająca się z pięciu tarasów widokowych znajdujących się na wysokościach od 17 do 23 metrów.

Trójkątny kształt tarasów widokowych to nie przypadek czy "widzi mi się " projektanta. Jest to nijako wieża symbol- symbolizuje wkład finansowy trzech gmin, które złożyły się na jej budowę i są to: gmina Czarny Bór, gmina Stare Bogaczowice i gmina Szczawno-Zdrój.

Szczyt Trójgarb należy do Diademu Polskich Gór.

Co zobaczysz z wieży widokowej na Trójgarbie

Wprost "uwielbiam" wieże widokowe jak ta pod którą stoję... Z niebudzącej mojego zaufania kraty.

Ja i mój lęk wysokości...

Patrzę co mnie czeka i dłonie potnieją mi momentalnie. Przełykam ślinę i ruszam po metalowych schodach. Pełna lęku, ale... Nie pokona mnie wieża widokowa. Co to to nie ;-)

Na drżących nogach, uczepiona poręczy, ale weszłam. I zapewniam Cię, że dla tych widoków warto.

Bo cóż to za widoki?

Trójgarb, wieża widokowa
Wprost "uwielbiam" wieże widokowe z tej kraty...

Mam przed oczyma wprost nieograniczoną panoramę gdzie tylko spojrzę, a nie zdarza się to aż tak często. Widok jest piękny, różnorodny... Czuję się w tym momencie wolna... Tak absolutnie, szczęśliwa i wolna.

Wiatr targa mi włosy, ptasie trele są idealnym dopełnieniem tej doskonałej chwili.

Nie mogę się nasycić widokiem Gór Wałbrzyskich, Rudaw Janowickich, miast takich jak Bolków czy Kamienna Góra.

Trójgarb, wieża widokowa
Co by nie mówić dla mnie widoki z Trójgarbu zachwycają

Wracając do wiatru... Targa on nie tylko moje rozpuszczone włosy, ale bardzo wyrażnie czuję jak cała konstrukcja wieży poddaje się tym podmuchom i się buja. Słyszę jak stalowe "liny" przy tych ruchach pocierają się o siebie wydając mrożacy mi krew w żyłach niepokojący pisk... Brrr.

Ostatni rzut oka na panoramę i schodzę.

Może i z odrobiną ulgi staję twardo na ziemi :-)

Wracamy tą samą drogą.

Szlak niebieski na Trójgarb z Witkowa Śląskiego

  • kolor szlaku- niebieski
  • Punkt startowy- Witków Śląski
  • Długość całej trasy ok. 11 km
  • Czas przejścia ok. 3 godz. 30 min.
  • Stopień trudności- dość łatwy

Trasa na Trójgarb z Witkowa Śląskiego to alternatywa na dłuższą wycieczkę, ale także na podróżowanie bez auta ponieważ trasa rozpoczyna się na stacji kolejowej Wiktów Śląskich. Szlak prowadzi przez wieś.

Początkowo niebieski szlak prowadzi asfaltową drogą, a następnie na odejściu szlaku czarnego należy odbić w prawo w las.

Od tego momentu trasa prowadzi szlakiem niebieskim pod górę. Trasa ta będzie idealna dla osób, które lubują się w całodniowych górskich wycieczkach.

Kilka zdań na koniec

Chyba sam przyznasz, że Trójgarb mimo stosunkowo niewielkiej wysokości jest górą idealną.

Wartą odwiedzenia.

I co? Nadal dziwisz się, że tak chętnie tu wracam?

Gdzie zaparkować wybierając żólty szlak na Trójgarb

Na terenie Lubomina zlokalizowane są dwa parkingi, na których będziecie mogli bezpiecznie zostawić wasz samochód na czas wycieczki.

  1. Bezpłatny parking, z którego przyznaję nigdy nie korzystaliśmy
  2. Parking płatny przy Bacówce- zawsze wybieramy tą opcję. Często spotykam info, że parking jest płatny (chyba 10 zł), ale my nigdy nie płaciliśmy, nie spotkaliśmy osoby, która pobiera opłaty. A parking ten znajduje się tuż przy żółtym i zielonym szlaku więc jest to dogodniejszy wariant.

Posted by Alicja Lammel
July 17, 2024
Alicja Lammel - autorka bloga "chodź z Nami"
Chodź z Nami

W mojej duszy od zawsze pulsowała potrzeba poznawania zapomnianych przez czas niezwykłych miejsc. Kiedy tylko mogę pakuję plecak, chwytam aparat i ruszam przed siebie, aby na własne oczy zobaczyć to, co ukryte przed większością. Idziesz z Nami?..