Jesienne Odkrycie Roku: Rodzinna Wyprawa na Wieżę Widokową na Sołtysiej

Dolny Śląsk
Góry

Rodzinna wyprawa na Wieżę Widokową na Sołtysiej w jesiennej aurze🍂

wieża widokowa na Sołtysiej
Wyprawa na Sołtysią to nieliczna okazja aby spędzić czas w takim rodzinnym gronie

Wieża widokowa na Sołtysiej to moje odkrycie roku. Serio. Wieża. Widoki. Coś pięknego. A do tego okazało się, że to idealna opcja dla nas- rodziny z dziećmi, które mają mnóstwo energii, ale w górach często jej brakuje :-) Trasa jest krótka, łatwa, jeżeli potrzebujesz odpocząć znajdziesz też ławki, a przede wszystkim nie jest jeszcze zadeptana. Mieliśmy górę tylko dla siebie.

Dla mnie jesień to magiczny czas, szczególnie gdy możemy ją podziwiać w pełnej krasie.

Polska złota jesień to coś, co przyciąga mnie, nas do lasów, gór i łąk, zachęcając do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Tym razem wybraliśmy się na nasz ukochany Dolny Śląsk  by wspólnie z naszą trójką dzieci, oraz dziećmi brata i bratowej odkrywać uroki tej wyjątkowej pory roku. Celem naszej wyprawy była Wieża Widokowa na Sołtysiej – miejsce niezwykłe, pełne historii i pięknych widoków, które zostają w pamięci na długo.

Wieża widokowa na Sołtysiej
Magia jesieni w drodze na Sołtysią

Wieża widokowa na Sołtysiej- położenie

Sołtysia (434 m n.p.m.) – wzniesienie w południowo-zachodniej Polsce, w Jeleniej Górze, w południowej części Kotliny Jeleniogórskiej, w zachodniej części Wzgórz Łomnickich.

Wzniesienie położone w południowej części Kotliny Jeleniogórskiej, na zachodnim skraju Wzgórz Łomnickich, na wschód od Cieplic (dzielnica Jeleniej Góry).

Wieża na Sołtysiej- ahoj przygodo! Ruszamy

Wieża widokowa na Sołtysiej
Szczęście...

Wspinaczka na szczyt – zabawa dla dużych i małych

Trasa jest dobrze oznaczona. Nie sposób przeoczyć tabliczek informujących, którędy na Sołtysią.

Wiesz, jest tak wyjątkowo spokojnie i cicho. Gdy dzieci odbiegły trochę dalej przypatruję się spadającym bezgłośnie liściom... Patrzę na ten klonowy znak przemijania jak robi kręciołki w powietrzu by po chwili bezszelestnie upaść. Wciągam w płuca tą mieszankę wilgotnej ziemi i liści. Tak właśnie pachnie jesień...

Wieża widokowa na Sołtysiej
Liście we włosach potargał wiatr ;-)
Wieża widokowa na Sołtysiej
Trasa na Sołtysią

Dzieci miały świetną zabawę, co chwila podnosząc kolejny kolorowy liść. Wspólnie podziwialiśmy odcienie brązu, pomarańczu i żółci – kolorów, które tworzyły prawdziwie jesienny spektakl. Ciepło robi mi się na sercu gdy widzę, że i Ci młodzi ludzie dostrzegają piękno otoczenia. Niezwykłość jesiennej aury.

Wspinaczka na szczyt nie była trudna. Może ostatni fragment był troszkę bardziej "pod górę", ale aby uniknąć marudzenia rzucam hasło "kto pierwszy na górze" i już całej piątki dzieci nie ma :-) Tylko ja z Kubą trzymając się za ręce wdrapujemy się do celu.

Szlak na Sołtysiej prowadzi przez malownicze ścieżki, wśród złocistych i czerwonych drzew, które swą barwą stworzyły niemal magiczny korytarz do wieży. Pod nogami chrzęściły nam liście, a w powietrzu unosił się zapach wilgotnej ziemi i lasu.

Szlak na Wieżę widokową na Sołtysiej
Szlak na Sołtysią

Co widać z Sołtysiej?

Po raptem pól godzinnym marszu jesteśmy!

Oczywiście zanim ja weszłam na szczyt młodzi już dawno wołali mnie z wieży. I to jakiej wieży! Aż lśni nowością! Czerwona cegła i zielone elementy! Jest naprawdę piękna. I jeszcze promienie słońca, które znajduje się tuż za budowlą... Magia.

Wieża widokowa na Sołtysiej
Wieża widokowa na Sołtysiej
Wieża widokowa na Sołtysiej
Uwielbiam te chwile... Marianna już jest taka (według niej) "dorosła", ale nadal lubi przytulasy...

Pod wieżą czeka na mnie Marianna. Łapię oddech, a jednocześnie cieszę się chwilą i faktem, że ta pannica chce się jeszcze przytulać bo wiem , że skończy się to lada chwila. Zdradzę Ci, że cała nasza pięcioosobowa rodzina jest bardzo przytulaśna ;-)

Marianna policzyła stopnie. Więc pokonuję ich 76 (ale głowy nie dam). Jaką ulgę czuję, że są solidne. Nic nie ugina się, nie trzęsie...

Wiea Widokowa na Sołtysiej
Wnętrze wieży widokowej na Sołtysiej

Po dotarciu na górę moim oczom ukazał się widok, który zapierał dech w piersiach. Widok z gatunku tych "och i ach".

Rozległa panorama na Jelenią Górę, Góry Kaczawskie, Wzgórza Łomnickie, Karkonosze,  Góry Izerskie i ich Pogórza.

Wieża widokowa na Sołtysiej
Widok z wieży widokowej na Sołtysiej- och i ach, prawda?

Wieża na Sołtysiej zapewnia panoramiczny widok na okolicę, który jesienią nabiera szczególnego uroku. Z góry widać było rozległe lasy, łąki i mniejsze wioski – wszystko skąpane w złocistym świetle październikowego słońca. W oddali majaczyły górskie szczyty.

wieża widokowa na Sołtysiej

O dziwo nawet dzieci zachwycały się przestrzenią i razem próbowaliśmy rozpoznać miejsca, które my dobrze znamy, a oni poznają. Nawet nasza najmłodsza córka, Helenka z fascynacją wskazywała kierunki, pytając, co jest tam dalej. Wieża okazała się być idealnym punktem obserwacyjnym – mogliśmy tu spędzić spokojnie nawet kilka godzin, zanurzeni w pięknie natury i w rozmowach o tym, co widzimy wokół. Ale magię zepsuł mieszkaniec wieży. Olbrzymi pająk. Piskom nie było końca więc schodzimy.

wieża widokowa na Sołtysiej
Mieszkaniec wieży ;-)

Idealny dzień, by docenić piękno jesieni

Zejście do auta to był bieg. Nie wiem skąd w młodych tego dnia tyle energii.

Wieża Widokowa na Sołtysiej

Po zejściu z wieży usiedliśmy na przygotowanych ławkach, by złapać oddech i przekąsić coś przed drogą powrotną. Wspólnie- my dorośli bardziej świadomie niż te małe dziki w liczbie pięć- podziwialiśmy otoczenie, jakbyśmy nie chcieli rozstać się z tym magicznym miejscem. Polska złota jesień pokazała nam tego dnia swoje najpiękniejsze oblicze – ciepło, spokój i kolorowe krajobrazy, które będą towarzyszyć nam w pamięci przez długie, zimowe wieczory.

Nasza rodzinna wyprawa na Sołtysiej przypomniała nam, jak wspaniale jest dzielić wspólne chwile w bliskości z naturą. Jesień to idealny czas, by razem podziwiać jej piękno, a Wieża Widokowa na Sołtysiej była tego dnia doskonałym miejscem, by docenić ten cudowny, ulotny czas w roku.

Historia Wieży Widokowej na Sołtysiej

  • Góra Sołtysia (zwana także Strzelecką) to kilkuwierzchołkowe, rozczłonkowane granitowe wzniesienie we Wzgórzach Łomnickich z najwyższym szczytem wysokości 434 m n.p.m. Całe wzniesienie było kiedyś własnością sołtysów z Malinnika, stąd nazwa Sołtysia Góra.
  • Już w XVIII wieku teren stał się popularnym miejscem spacerów, zwłaszcza dla kuracjuszy z pobliskich Cieplic.
  • W połowie XIX wieku zbudowano na szczycie góry drewnianą wieżę widokową. Po 1895 r. zastąpiono ją okazałą, 16-metrową, wieżą murowaną. Pięciokondygnacyjna wieża nosiła pierwotnie nazwę Kaiser-Friedrich-Turm (wieża cesarza Fryderyka). Poza wieżą znajdowała się tu również restauracja z salą taneczną, kręgielnia oraz strzelnica, od której pochodzi druga nazwa góry. Wokół góry wytyczono ścieżki spacerowe, a przy nich liczne miejsca do odpoczynku.
  • Na przełomie XIX i XX wieku u podnóża wzgórza powstało ekskluzywne osiedle willowe.
  • Dzięki działaniom Norwega Otto Vorwega – propagatora narciarstwa karkonoskiego – i z inicjatywy Męskiego Towarzystwa Sportowego z Malinnika. Na początku XX wieku u zbocza Sołtysiej Góry powstała narciarska trasa zjazdowa i teren do uprawiania sportów zimowych, zwany przez miejscową ludność „Łąką Księżycowego Blasku” (Mondscheinwiese). Wraz z nią powstała niewielka drewniana skocznia narciarska, po której dzisiaj nie ma śladu.
  • W ramach budżetu obywatelskiego w 2022 roku wieżę odrestaurowano.

Posted by Alicja Lammel
October 25, 2024
Alicja Lammel - autorka bloga "chodź z Nami"
Chodź z Nami

W mojej duszy od zawsze pulsowała potrzeba poznawania zapomnianych przez czas niezwykłych miejsc. Kiedy tylko mogę pakuję plecak, chwytam aparat i ruszam przed siebie, aby na własne oczy zobaczyć to, co ukryte przed większością. Idziesz z Nami?..