Wieża widokowa na wzgórzu Cesarski Kamień- fantastyczne widoki

Wieża widokowa na wzgórzu Cesarski Kamień (Císařský kámen )

‍

‍

Kto by się spodziewał, że tak nielubiana przeze mnie zmiana planów dostarczy nam fantastycznych wrażeń.

‍

Dzień dobry Bogatynio

‍

Pozwól porwać się opowieści, która rozpoczęła się w Bogatyni.

‍

Mimo nieprzespanej noc kolejny dzień w Bogatyni zaczął się pięknie. Och, tuż po tym jak w końcu przestał padać deszcz.

Na wpół rozespana wyszłam z namiotu by zachwycić się idealną chwilą jaka na moich oczach rozgrywała się właśnie nad "naszym" stawem.

Magia zachodu słońca w tym miejscu zachwyciła.

Ale wczesny poranek... Resztki unoszącej się nad wodą mgły, ta idealna niemalże cisza... Słońce, które wychodząc za chmur jest obietnicą kolejnego cudownego dnia.

Jestem jeszcze w "piżamie" gdy siadam nad brzegiem stawu z kubkiem ukochanej kawy.

‍

‍

‍

Dzieci już dokazują. Psują sielskość tej chwili swoimi piskami i "lataniem". Ale wiesz co? wcale mi to nie przeszkadza. To część naszych wyjazdów. Chwile tworzące nasze wspólne wspomnienia. Chwile budujące naszą rodzinną więź. Cudownie widzieć, że biwakowanie jest dla nich tak ekscytującą przygodą.

‍

Jak radziliśmy sobie na biwaku w Bogatyni (z przymrużeniem oka)

‍

Nowy dzień musi zacząć się prysznicem :-)

Ale jak ?

Zastanawiasz się czy "badziewiasty" gadżet za max 30 zł z Action czy innego marketu jakim jest worek solarny się sprawdza?

Otóż melduję, że się sprawdza. Woda jest cudnie hm orzeźwiająca :-)

‍

‍

‍

Zmiana planów.... Miał być Liberec, a skończyło się na wieży widokowej

‍

No i co? Miał być Liberec, atu nim się obejrzeliśmy czyt. spakowaliśmy cały bagaż (ten brany potrzebnie i ten zbędny...), wypiliśmy kolejną kawę nad brzegiem to zrobiło się południe. Przed nami perspektywa drogi powrotnej trwającej dobre 3 godziny (tak, kto ma dzieci ten zrozumie magiczne rozciągnie się czasu w podróży). Więc zmiana planów

Nienawidzę tego.

Kto mnie zna ten wie, że każdy wyjazd mam dobrze zaplanowany. Grafik zorganizowany na rok do przodu... Ja już dziś wiem gdzie spędzę przyszłe Walentynki, a tu zgrzyt.

‍

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

‍

Już od jakiegoś miałam "w głowie" czeską wieżę widokową znajdującą się niedaleko Liberca. Dosłownie rzut beretem od Polskiej granicy.

‍

Ahoj Czechy

‍

Jakże ja uwielbiam ten sielski krajobraz Czech.

Gdy pokonuję kolejne kilometry, a za szybą jak okiem sięgnąć zdawać by się mogło bezkresne połacie pól, łąk, lasów i gór.

Pasące się krowy i senne mieściny.

Czy w Czechach czas płynie inaczej, wolniej? Wcale bym się nie zdziwiła gdyby tak właśnie było.

‍

Skąd wyruszyć na wieże widokową na Cesarskim Kamieniu, gdzie zaparkować auto i wypić zimne co nie co

‍

Dojeżdżamy do osady Milíře we wsi Rádlo (powiat jabłonecki). To tu znajduje się spory, bezpłatny parking.

‍

‍

‍

Ale jest także kącik dla dzieci. Cóż , Ty pewnie ruszysz od razu na szczyt, ale my wiemy, że jeżeli jest plac zabaw to z naszymi dziećmi nie wygramy ;-)

‍

‍

‍

Bez zbędnych dyskusji dzieci biegną zająć się sobą, a my udajemy się do bufetu, który otwarty jest sezonowo.

Zamawiam tak lubiane przeze mnie Birell grejpfrutowe. Kto zna ten nie potrzebuje chyba wyjaśnień. Chyba żaden napój nie smakuje mi jak to bezalkoholowe piwo. Pierwszy łyk tego lodowatego smaki i przymykam z rozkoszą oczy. Miliony bąbelków pieści mi język, a jednocześnie wyważony smak aksamitnie spływa mi do gardła...

‍

‍

‍

‍

Pokrzepieni piwem i "nabawieni" na placu ruszamy zielonym szlakiem.

Przed nami około raptem 500 metrów marszu.

Po drodze mijamy dwa urocze domy. Kwiaty. Łąki.

‍

‍

‍

Wieża widokowa na wzniesieniu Cesarki Kamień to opcja zdecydowanie dla każdego

‍

Na szczyt prowadzi nas początkowo asfaltowa droga, która ustępuje miejsca leśnej ścieżce, ale myślę, że poradzi tu sobie nawet wózek jeżeli masz ochotę na góry z maluszkiem.

‍

‍

‍

‍

Przed wzniesieniem młodzi urządzają sobie wyścigi kto pierwszy pod wieżą. Są tak zajęci przepychaniem się i tłuczeniem (tak, są dni, że wskoczą za sobą w ogień, ale często to typowe rodzeństwo, które się kłuci i bije, że nie dostrzegają uroczego, wędrującego kamyka #kamyki

‍

Wieża widokowa, która jest wyzwaniem

‍

A sama wieża? To jedna z tych będących dla mnie wyzwanie- krata. Nienawidzę.

‍

‍

‍

Dzieci i Ania raz dwa są na górze. No więc nie mogę być gorsza ;-)

Kolejne wyjście poza strefę mojego komfortu... 112 stopni i jestem i ja.

Wieża poddaje się podmuchom wiatru. Ale widoki sprawiają, że prawie udaje mi się o tym nie myśleć. Prawie...

‍

Jakie widoki oferuje wieża widokowa na Cesarskim Kamieniu

‍

‍

‍

‍

Jak na dłoni widzę pobliski Liberec z górującym nad nim szczytem Ještěd

Szczyt, na który patrzę z sentymentem bo byliśmy na nim raptem rok temu.

‍

‍

‍

‍

Dzięki tablicom wiem dokładnie na co patrzę.

Z tarasu wieży rozciąga się wspaniały widok na Grzbiet Ještědský, Liberec, Jablonec nad Nisou, ale także na południowe stoki Gór Izerskich lub zachodnie Karkonosze i Czeski Raj z ruinami zamku Trosky. Az trudno mi uwieżyć, że widać także Śnieżkę.

‍

‍

‍

Jest pięknie. Młodzi schodzą, aby tłuc się dalej na ławach pod wieżą. A ja zostaję aby w ciszy delektować się tym co widzę...

Mam te widoki tylko dla siebie.

‍

‍

‍

Uwierz mi, że zobaczyć tak niesamowite widoki przy tak niewielkim wysiłku... Zapisz sobie to miejsce jako te, które MUSISZ zobaczyć.

‍

A czy wiesz, że to wcale nie jest taka zwyczajna wieża? To wieża z historią.

‍

Historia wieży na Cesarskim Kamieniu

‍

• Cesarski Kamień (637 m n.p.m.) to najbardziej wysunięta na zachód część Wyżyny Marszowickiej.
• Jej pierwotna nazwa brzmiała Špičák lub Uhlířský vrch.
• Cesarską nazwę otrzymał po wizycie cesarza Józefa II, który zatrzymał się tam podczas swojej podróży inspekcyjnej. Odwiedził to miejsce dwukrotnie, aby nadzorować fortyfikacje podczas wojny o sukcesję bawarską. W 1779 roku cesarz docenił korzystne strategiczne położenie tego wzniesienia i zaproponował wybudowanie tam twierdzy. Jednak przedstawiciele armii odrzucili wówczas propozycję. Wydarzenie to upamiętnia granitowy blok z wyrytym napisem umieszczony pod wieżą.
• Pierwsza wieża widokowa stanęła tu w 2009 roku, z okazji 230. rocznicy wizyty cesarza Józefa II.
• Była to konstrukcja całkowicie drewniana (wykonana z drewna świerkowego). Miała ona 20 m wysokości a platforma widokowa znajdowała się na wysokości 18,8 m i prowadziło do niej 96 stopni.
• Niestety konstrukcja nie przetrwała zbyt długo. Drewno świerkowe okazało się zbyt wrażliwe na szkodliwe działanie owadów i grzybów.  
• W 2018 z uwagi na zły stan techniczny została wyburzona.
• W jej miejsce wzniesiono nową konstrukcję ze stalowym rdzeniem pokrytym drewnem.
• Nowa wieża jest niemal wiernym odwzorowaniem swojej poprzedniczki jednak jest od niej o trzy metry wyższa.
• Platforma widokowa znajduje się 21 metrów nad ziemią

‍

I tak zakończył się nasz wyjazdowy weekend. Czas wracać do domu... Na chwilę :-)

‍